Nowe opowiadanie Ateny, będące kontynuacją „Promieni Księżyca” Akcja dzieje się po wydarzeniach z „Promieni Księżyca – Annabeth, Percy i Grover już wrócili z misji. Atena obiecała, że do „Promieni Księżyca” jeszcze wróci i poznamy całość
Adminka
***
Świt. Szósta rano. Przed Sosną Thali stoi mała dziewczynka. Nazywa się Izabella. Nie wie, jak się tu znalazła, ani gdzie jest. Widzi dom. Idzie tam i nagle… gaśnie światło.
***
– Żyjesz? – spytał dziwnie znajomy głos. Ale chyba się pomyliłam.
– Tak, nic mi nie jest – odparłam z lekką wdzięcznością.
– Jak się nazywasz? – odparł chłopiec. Tak to był chłopiec.
– Izabella
– Cześć Izabella! Jestem Percy.
– Cześć Percy.
– Ile masz lat? – Percy zadawał dużo pytań.
– 10.
– Ja mam 13 lat – mówił z wielkim spokojem, jakby robił to co dziennie.
– Gdzie ja jestem? – po raz pierwszy ja zadałam pytanie.
– Na obozie pół-krwi!
– Eee… Gdzie?
– Wiesz, kto to Zeus, Posejdon, Hades i Atena?
– No… bogowie greccy.
– Tak i oni na prawdę istnieją a dzieci takie jak ty i ja to dzieci bogów i ludzi! Jesteś półboginią!
– Wiem… – i to go zaszokowało.
– Skąd?!
– Babcia mi o tym mówiła, gdy rodzice zginęli w wypadku miesiąc temu…
– Jak to rodzice?
– Jestem adoptowana, a moja babcia jest prawdziwa, a niedawno moja babcia dostała zawału a ja uciekłam z domu i trafiłam tu.
– Żaden potwór ci nie zakatował?
– Nie – popatrzyłam na niego jak na idiotę. Wiem, to nie był miłe, ale gada tak, jakby to on był tu nowy.
***
– Panie D. – Percy mówił to do grubego faceta z colą bez cukru w reku.
– Co?! – facet zwany „Panem D.’’ mówił to tak, że od razu wiedziałam, że go nie lubię.
– Nowa, jest adoptowana, jej rodzice nie żyją, wiedziała o wszystkim przed przybyciem na obóz i w drodze tutaj nic jej nie zakatowało – Pan D. spojrzał na mnie tak, jakbym była żyrafą w stroju baletnicy.
– Czy wiesz, kto jest twoim boskim rodzicem? – spytał z taką uprzejmością, że myślałam, że to powiedział Percy.
– Nie proszę pana.
– A ja tak – tego nie powiedział ani Pan D., ani Percy.
– Apollo? Co ty tu robisz? – Pan D. powiedział to tak, jak do kolegi, więc domyśliłam się kim jest.
– Wie pan, kim jest mój boski rodzic? – spytałam najuprzejmiej jak potrafię.
– Każdy na Olimpie to wie moja droga! – odpowiedział dziarskim tonem. – Twoją mamą jest Demeter.
Gdy to usłyszałam byłam wniebowzięta! Dosłownie, zaczęłam się unosić.
– Iza! Wróć na ziemię! – zaczął żartować Apollo.
– Och, przepraszam, to mi się czasem zdarza.
– Percy zaprowadź nową do domku.
– Dobrze.
***
Szliśmy do domku i po drodze Percy opowiadał mi o obozie.
– No i jesteśmy! Ostatnio Demeter nie ma dzieci, więc jesteś jedyna.
– Super! A co ja tak właściwie mam robić?
– Teraz się rozpakuj, bo miałaś ze sobą plecak ze swoimi rzeczami, a pościel Ci przyniosę.
– Dzięki! Percy, a kto jest twoim boskim rodzicem?
– Posejdon. Muszę lecieć! Kolacja o 18.30! – mówiąc to już zaczął biec.
– Cześć! – i ja też biegłam, ale w innym kierunku. Do mojego nowego domu!
CDN
też super książki
No książki fantasy żądzą!!!!!
Adminie jak długa jest ta kolejka??
właśnie
No właśnie 😉 :p
❓ ❓ ❓ ❓ ❓ ❓
Co??
Ps: Wysłałam Izabella(5) i Izabella(6) i to będzie jak by koniec ale będzie dalej. Tylko będzie krótka przewa bo jest rok szkolny i nie mam za dużo czasu
Jeszcze napiszę 7,8,9 i 10 i to będzie jak by pierwszy tom
szybciej szybciej
No
Adminie ile jeszcze będę czekać?? Ta kolejka trwa już ponad miesiąc a moze i dwa!! :((
Izabella cz. 2-4 pojawi się we wtorek Czyli dokładnie miesiąc po tym, jak mi wysłałaś tekst części 2 – wiem, ze to długo, ale teraz kolejka już szybciej idzie
To dobrze, dzięki 😀
Suuuuuuper!!
świetne
Bardzo Bardzo BARDZO fajne!!!
Cieszę się
Fajne…