Poprzedni wpis dyskusyjny doczekał się ponad 600 komentarzy. Łał… No to daję następny i życzę miłego dyskutowania
I od razu pytanie: jak myślicie, co się wydarzy w „Bitwie w labiryncie”? Jacy bogowie się pojawią? Co z naszym ulubionym wątkiem Percabeth? A z Lukiem? Jak udało mu się przeżyć upadek z urwiska, hm? Podzielcie się swoimi pomysłami na ciąg dalszy 😉 (tylko bez spoilerów! tu się bawimy w „co by było, gdybyśmy byli Rickiem Riordanem ;)”)
a coś czego nie lubisz??
W szkole dużo się dzieje, wbrew pozorom. 😉
Nie lubię złośliwych plotek.
ja jakoś tego nie zauważyłam ale może w tym roku będzie inaczej
A ty lubisz szkołę?
cześć wszystkim 😉
ciekawe czy będzie 6 część percy;ego
koczam szkołe najbardziej w czerwcu
Ryba2006, fajnie, że dołączyłaś
to o czym gadamy??
Szkoła w czerwcu… fajnie 😉
no najlepszy czas na naukę
tak szkołę można kochać tylko w czerwcu
chociaż w lipcy też jest fajnie
zamknięta
wątpię by w tym roku szkoła była dla mnie czymś miłym
Są też plusy poznajesz nowych przyjaciół, no i wrogów. 😉
masz jakieś testy??
no te na koniec gimnazjum a potem wybierać gdzie iść dalej
Sprawdziany, kartkówki, niezapowiedziane odpytywanie… Pełen serwis. 😉
a co wogóle jest po gimnazjum?
hej.
liceum lub zawodówka
cześć no coraz wiecej osób
to też Atheno przerazic się można niekiedy ich ilością
technikum albo liceum
Witaj Torrensy.
cześć, widzę że gadacie o znienawidzonym przez mnie budynku: szkole
cześć Torrensy
a w tym roku będzie dla mnie najgorzej, wiecie: 1 gim i tak zwane „koty”
czemu znienawidzonym?
ja też tera będę w 1
kartkówki, wrogowie, sprawdziany i nauczyciele którzy uwzięli się. Ja już takiego miałam w podstawówce
Znam odpowiedź 😉
o tak
nie zawszę jest tak źle z tymi kotami 😉
zależy kiedy, a gdy twoja stara klasa zostanie w gimnazjum połączona z znienawidzoną klasą, nie jest najlepiej
nie rozumiem o co chodzi z tymi ”kotami”
ja tak mam. Widziałam w sekretariacie i się babki w szkole pytałam. Normalnie masakra
Powołają „kici, kici” i się odczepią. 😉
nie kumam
już ci wyjaśniam wampirku
w wszystkich w szkołach (od podstawówki w wzwyż) na nowych wołają koty.
tak wtedy spory w klasie kłótnie o byle co
dziwne (chyba)
ale jeszcze zobaczę, najmniej lubiane osoby z tamtej klasy idą gdzieś indziej, więc nie jest źle. Zostawiając chłopaków nam, tylko żeby byli tam normalni a nie tacy z ADHD.
Tak już jest. 😉 Niestety…
na początku też mi się tak wydawało
Całe życie to szkoła.
nie chyba, wampirku tylko na pewno. Ale to jest „tradycja”, każdy pierwszoklasista przez to przechodzi.
Co nas nie zabije, to wzmocni. 😉
święta prawda Athena. Widać że bogini mądrości
niestety każdy
to jestem wyjątkiem (chyba bo nie pamiętam co było w 1 klasie)
chyba że się ma brata w trzeciej, wtedy jest dobrze