Obiecałam na ten weekend wierszyki… Oto one – porcja świeżych rymów dla wszystkich bossskich blogowiczów 😀
Wierszyk ryby2006:
„Afrodyta”
Siedzi Afrodyta, piękna pani
i o miłości prawi
Przegląda się w lustrze
i myśli o jutrze
W co ja się ubrać mam
w końcu jestem najpiękniejszą z dam
Uśmiech przemyka po jej twarzy
Coś dobrego się wydarzy
***
oda Phoebe – w trochę innym stylu…
„Oda do Chimery”
Chimera, masz nogi jak gazela,
Lecz twój wielki, owłosiony gnat,
Przysłania mi cały świat.
Zioniesz
ogniem z pyska,
A trucizna z ogona ci tryska.
Zęby twe są jak labirynt krat,
Masz rowa wielkości Tatr.
***
Kolejne poetyckie podejście tenisbossa (jeszcze raz ładnie proszę t. o przesłanie swojego opisu do kategorii THE BEST OF :)):
„Atena”
Wiersz dedykowany naszej blogerce Athenie
Jest mądrzejsza niż sowa,
Spłodziła ją Zeusa głowa.
Opiekuje się Atenami i Spartą,
Uchodzi za kobietę nadzwyczaj upartą.
Gdy Arachne piękniejsze dzieło utkała,
Bogini Mądrości się zdenerwowała,
Zniszczyła jej dzieło doszczętnie,
A ta historia skończyła się smętnie.
Teraz czuwa nad naszym blogiem,
Oby nie była ostatnim u Nas Bogiem.
***
z kolei Artemida stworzyła dla nas dwa wiersze:
„Grover…”
Grover… że to satyr każdy wie,
nie potrafi mówić „nie”.
Pije kawę co dzień z rana
by usłyszeć znowu Pana.
Puszki wcina jak cukierki,
z lasów zbiera też papierki.
I choć czasem
pobekuje,
ma w dzienniku same dwóje,
to za kumpli życie oddać może
i w potrzebie im pomorze.
„Trzej bracia”
Zeus, Posejdon, Hades – bracia trzej,
i weź choć z jednym rozejm miej.
Jeśli Zeus
się na ciebie wkurzy,
nie jesteś bezpieczny podczas żadnej burzy.
Jeśli jednak Hadesa rozgniewasz,
szybkiej śmierci się spodziewaj.
Posejdon – niewiele się różni.
Z łatwością ześle cię do morskiej
próżni.
Współczuję ich żonom,
że spodobały się tym bogom.
***
a na koniec dzisiejszych poetyckich wrażeń – poemat o bogu podziemi (autor: ktostam):
„Hades”
Hades raz do roku
wychodzi z mroku
by tego dnia
dostąpić chwały nieba
zasiąść na tronie wziąć swój hełm w dłonie
by pokazać bliskim
że ma władzę nad wszystkim
co mroczne, straszne, zapomniane
dla innych nie dostrzegane
po skończeniu tego dnia
on znów włada królestwem zła
Raby, sami poeci ;p Tylko pozazdrościć talentu… No i poużalać się nad brakiem swojego ;D
Ekstra.Mnóstwo talentów na blogu.
Super są te wszystkie wiersze 😛 Z przyjemnością się je czyta 😛
Są nie do porównania, zwłaszcza ten wiersz o Growerze. Zasługują wszyscy na THE BEST !!!!!!!
bardzo fajne 😉
ekstra
Bosko. 😀
wspaniałe
SUPERAŚNE
mi sie naj podoba oda do chimery
wszystkie są boskie 😀 😀 😛 😛 😀
łał wszystkie są super (:
Wiersze są świetne, a, gdy przeczytałam wiersz tenisbossa bardzo się wzruszyłam. 😉 Dziękuję tenisboss. 😀
P.S. Phoebe- miałam rację. 😛
Ja nie mogę! Wszystkie są świetne i tylko talentu pozazdrościć!
A Oda do Chimery rozbawiła mnie do łez 😛
wszystkie świetne 😉
,,Współczuję ich żonom,
że spodobały się tym bogom.”
Wszystkie Super!!
A o co chodzi z tym opisem.
Tenisbossie, wysłałam kilka dni temu do Ciebie maila w tej sprawie – ale powtórzę tutaj – chciałabym Twoją aktywność uhonorować rangą THE BEST OF (patrz – zakładka o tej samej nazwie). Proszę więc o maila z avatarkiem i opisem Twojej osoby (konwencja dowolna). Pojawisz się wówczas w naszej blogowej „alei zasłużonych” 😀
boskie!!
wiersze przeboskie. strasznie mi się podają. pozazdrościć talentu i czekam na kolejne.
ja niestety nie mam takiego talentu, ale gratuluję ;P
super wiersze, świetnie to wymyśliłeś
Piękne wierszyki *.*