Przyznaję, że zagadkę wymyślałem specjalnie pod kątem tych, którzy ostatnio narzekali, że za łatwo 😉 Mam nadzieję, że tym razem było wystarczająco trudno… bo starałem się, żeby odpowiedź wymagała pokombinowania.
Kolejna zagadka dla Was. Znowu łatwa Do wygrania jeden egzemplarz „Klątwy Tytana”. Kto nie zna zasad zabawy – zapraszam do TEJ zakładki. Treść dzisiejszej zagadki:
Lubisz pisać i masz nam do opowiedzenia jakąś fantastyczną przygodę?
Dodaj swój wpisSwoją opowieść zaczęłam od dziwnej kobiety na matmie i skończyłam w momencie, kiedy weszłam do domu. Siedzieliśmy na tarasie, który znajdował się praktycznie na dachu domu. Słońce mocno grzało. Jego
Poniżej obrazek autorstwa athenas.daughter Bardzo podoba mi się zamysł i proponuję, żebyśmy sobie więcej takich obrazków zrobili.
Obrazki od Aguxdd Znowu musiałem subtelnie ocenzurować…
Rozdział 6 Jak wstałyśmy, wciąż myślałam o tym śnie. Czy to był wizja, czy tylko sen? Od razu ubrałyśmy się i poszłyśmy na śniadanie. W drodze na śniadanie wiele osób
2. Zagadka tożsamości – Znalazła go – usłyszałem głos Whitney. – Mówiłam, że tu jest za duże stężenie krwi. – Chyba półkrwi, jeśli już, White – odezwał się Kevin. –
Cześć wszystkim. Jestem Michelle Craven. Mieszkam na obrzeżach City of London w małym, jednopiętrowym domku razem z ojcem, Mattem. Matki nie znałam, a ile razy chciałam się taty o nią
