Tag Archives: Raisa

~*~ Oto kolejna część mojego opowiadania. Z góry pragnę uprzedzić, że tym razem puściłam trochę wodze mojej wyobraźni. Tę część dedykuję Meli. ~*~

~*~ Ten rozdział jest długi, ponieważ przedstawiam w nim cześć bohaterów. Z dedykacją dla wszystkich wytrwałych, którzy pomimo błędów czytają dalej. P.S. Przeprasza za wszystkie możliwe byki.

Pogrzeb był o dziewiątej. Siedziałem przy oknie hotelowego pokoju i patrzyłem, jak wstaje świt. Amanda nie żyła. Jakoś nie mogłem sobie tego poukładać. Dawno przestałem ją kochać. Za dużo krzywdy,

~*~ ,, Koszmarna przyszłość” to prolog mojego drugiego opowiadania. To tylko sugestia. Jeśli będzie dużo pozytywnych komentarz zamierzam je kontynuować. ~*~  

~*~ Uwaga, uwaga! Rozpoczynamy ogłoszenia parafialne… Ale tak już zupełnie poważnie- ogłoszenia: 1. Proszę o łaskawe wybaczenie  Melie z powodu mojego romansidła. Nic nie poradzę, kiedy pisałam poprzednią część byłam

Witam, to znowu ja Raisa i ciąg dalszy mojego pierwszego opowiadania, ale najpierw kilka wiadomości. Po pierwsze, pragnę przeprosić za moje wszystkie błędy w poprzednich i następnych częściach. Postaram się

Budzę się z krzykiem zalana potem. Spoglądam na zegar. Jest północ. Znowu ten sam sen. Śni mi się on co noc od trzech lat…

Czuję ostry ból. Każda cząstka mojego ciała krzyczy. Pomimo to podnoszę ociężałe powieki. Dookoła widzę tylko ciemność barwy skrzepniętej krwi.