Dwa dni przed ślubem . Siedziałam na wielkim obitym skórą fotelu w salonie mody ślubnej . Dziś byłam wykończona. Te wszystkie ostatnie przymiarki i sprawdzanie listy gości to koszmar. Jeszcze
Yasmin (1-3)
Rozdział 1 Wbiegłam szybko po schodach i otworzyłam pierwsze drzwi na lewo . W pokoju był jakby to określić … burdel ? No, ale znając jego – wczoraj tu sprzątał
Zakład (5-7)
Rozdział 5 Afrodyta patrzyła na nas przenikliwym i pełnym radości wzrokiem. Ku naszemu zaskoczeniu zatrzymaliśmy się przy prywatnej posiadłości z różową willą wielkości sporego zamku. Wokoło było pełno marmurowych rzeźb,
Zakład (2-4)
Rozdział 2 Gdy dotarliśmy do obozu łowczynie były już rozpakowane i kłóciły się z resztą obozowiczów. Artemida siedziała przy stole z Chejronem i Panem D.
Zakład (1)
Prolog Wiecie jak to jest, jak ktoś założył się dla żartu, a potem nie wie jak się z tego wykręcić? Bo ja tak. Założyliśmy się, że zrobimy coś, co wszystkich