Rozdział 4 . Kiedy się obudziłem, ujrzałem nad sobą zmartwione twarze Annabeth, Grovera i Taysona. – Coś się stało? – zapytałem. – No bredziłeś przez sen. – odpowiedział Tayson. –
Noc Kairu (3)
Rozdział 3 . Po zdarzeniach z kamieniami wszyscy natychmiast pozasypiali. Ja także, co nie często mi się zdarza (chodzi o szybkie zasypianie). Moim snem były pojedyncze obrazy. Na pierwszym był
Noc Kairu (2)
Rozdział 2 . Stałem tak jak grecki posąg i się na nią gapiłem. – Niespodzianka ! – krzyknęła, przytulając mnie. Odwzajemniłem uścisk. Kiedy mnie puściła zapytałem: – Co ty tu
Noc Kairu
„Wieczne wakacje” Prolog Nigdy nie zgadniecie co wymyśliła moja mama. Postanowiła zorganizować mi urodziny 2 miesiące przed czasem (a to jak myślę jest duża różnica)! Chyba znowu miała jeden z