Widzę, że wszyscy przeżyli koniec świata, więc znowu trzeba wracać do roboty (chyba). Nie wiem czy miałam jakąś wenę. Jakoś mi się napisało. Dedykacja dla Thali2 za wspaniałe opowiadanie (nie
Mistletoe
To będzie taka jedna rzecz, którą chciałam wysłać na święta. Dedykuję ją chyba wszystkim herosom! Będę pisać w pierwszej osobie ,bo to jest historia o mnie i moim kochanym mężu,
Blizny Nocy
Przepraszam tych wszystkich ludzi, którzy głosowali na imię Arwen, ale jednak wole Thea. Wybaczcie ;__; Mam nadzieje, że moje nowe opowiadanie przypadnie wam do gustu. Jest trochę… inne. Z dedykacja
Famia (Epilog)
I tutaj nasza historia się kończy. To opowiadanie może być trochę smutne, może nie… Na pewno zakończenie nie okaże się najgorsze. Dedykuje je Pallas Atenie, za to, że zawsze mogę
Famia (4)
A więc… to będzie chyba przedostatnie opowiadanie o Fami. Na koniec powiem wam coś ciekawego, ale to w następnym rozdziale. Tą część dedykuje Asi48 ,za to, że tak bardzo kocha
Famia (3)
To jest chyba moja jedyna wolna sobota, której dawno nie miałam. No więc… kolejne opowiadanie. Zauważyłam, że nie tak dużo ludzi już to czyta no ale ok. Nie mam tego
Famia (2)
Więc… W końcu piszę następną część. Przepraszam, że tak długo, ale mamusia była na wywiadówce no i cóż. EKHM… Tak więc powracam, pisząc to opowiadanie pod kołdrą modląc się, aby
Famia
No więc, nowe opowiadanie. Początek może wydawać się nudny, ale obiecuje, że dalej się rozkręci C: Mam nadzieję…