od autorki: Chcę ten wpis zadedykować blogowiczom: Pegaz, Filio, Myksa i Owiec. ________________________________________ Hm…kiedy, czytałem definicję misji, w oczy rzucił mi się (zanim moja wścibska przyjaciółka zamknęła mi ją przed nosem
Nożyce śmierci- czyli, straszne życie Michaela (3)
Po śniadaniu (wszyscy się na mnie gapili!) skierowałem się do domku. – Ej! Odwróciłem się. Za mną stała Grace. – A, to ty, czego chcesz?
Nożyce śmierci- czyli, straszne życie Michaela (2)
Podróż była całkiem miła. Jechaliśmy czarnym volvo xc 60 od taty.Po przyjęciu i prezentach (od mamy dostałem zegarek,od Grovera jakiś sztylecik, nie wiem po co, a od taty…jakieś nożyczki).
Nożyce śmierci- czyli, straszne życie Michaela
-Castle, ile razy mam ci tłumaczyć, że na lekcji się nie czyta!-wydarła się na mnie pani Smith. -Ale..bo..ja…-zacząłem się jąkać. -Me..e..-przedrzeźniała mnie-co to ma być! Nie wychowany bachor! Proszę, do
Młodsza siostra – heros (2)
-Na CZYM?!- zapytałam -Na Obozie Herosów-odpowiedział jeszcze raz Chejron. -I czyją ja jestem niby córką?Ok no mój prawdziwy tato był żeglarzem ale zatonął na morzu. -Ech..- westchnął Chejron- Percy ci
Młodsza siostra – heros
Siedziałam sobie w pokoju, który był tak nieposprzątany, że lepiej nie mówić. Czytałam, kiedy rozległ się krzyk ojczyma: -Julka rusz się, pies na spacer przecież sam nie wyjdzie. Jak ja