„Witamy w obozie” Jak już mówiłam, po przebudzeniu znalazłam się w zupełnie innym miejscu. Leżałam w pokoju na jednym z wielu znajdujących się tam łóżek. Czułam, że głowę mam obwiązaną
Aragea (Prolog)
Kurde to COŚ nadal mnie goni. Niech ten potwór się wreszcie ode mnie odczepi. Już od rana biegam po całym mieście, ścigana przez……sama nie wiem co. Prawdę mówiąc to zbytnio