Na początku BARDZO BARDZO BARDZO przepraszam za to, że ostatnio nic nie komentuję ani się nie pojawiam, ale winą tego jest mój lipny internet (są wakacje, a ja żyję bez
Uwierz w ducha
Moi kochani, mam nadzieje, że ta jednoczęściówka Wam spodoba się. Pomysł ten wykiełkował mi w głowie już dawno temu, lecz nie miałam czasu, aby go spisać (z góry uprzedzam, że
Pani Cienia (24)
Moi kochani! Wreszcie napisałam! To jedno z najdłuższych, bądź najdłuższa część PC. Dedykuję ją każdej osobie, która jest zakochana. Nie, nie wiem, czemu akurat taka dedyka, choć może to przez
Pani Cienia (23)
Heeeeej. Wiem, ta część miała przyjść o niebo później, ale się rozchorowałam, więc to napisałam. Z góry przepraszam za wszystkie błędy, ale pisze w gorączce. Z dedyką dla amelllo, magiap,
Pani Cienia (22)
Kolejna część, święto! Nie wiem, jakim cudem to napisałam, ale jest 😉 Okazało się, ze czyta to trochę więcej ludzi niż mi się wydawało, więc proszę zostawiać choćby KRÓTKIE komenty,
Wyklęci (2)
W tej będzie sporo dialogów, czyli przeciwieństwo poprzedniej części. Z dedyką dla Chione za liczbę mnogą 😉 Mam nadzieje, że nie powtórzyłam tych błędów. O i jeszcze dedykacja dla pierwszej
Wyklęci (1)
To najstarsze opowiadanie jakie wymyśliłam. Pojawią się tu nie tylko bohaterowie pana Riordana, ale także moi. Z dedyką dla Piper77 za pomoc z tytułem, amelllo i magiap. Całusy carmel PS.
Pani Cienia (21)
Kolejna część. Powiedźcie, czy dobra, bo ja sama nie jestem pewna. Z góry mówię, że opka będą się pojawiały: jedna na tydzień lub na dwa. Nie częściej, jak na razie