Drodzy użytkownicy bloga i chat’u! Niedawno na chacie pojawiły się zgłoszenia o SPAMie na chacie. Musimy przyznać, że my również brałyśmy udział w tych utarczkach. Tak więc chciałybyśmy przeprosić wszystkich
Won’t give up (4)
To opowiadanie chciałabym zadedykować: -Pegazowatej, za to, że to Peggy(vel zacny pączek), -Delfii, za rozmowy na GG, -Oviecowi, za to, że podniósł mnie i Delfię na duchu, -Dla Nemezisxd, za
Won’t give up (3)
Moje cudowne pomysły. Nienawidzę Obozu. Dlaczego? Bo jest okropny. Po naszym uznaniu musieliśmy przeprowadzić się do Domku Pierwszego, który swoim wystrojem mnie nie zachwycił. Najgorsza jest sypialnia. Na samym
Won’t Give up (2)
Shape of my heart. Droga do tego Obozu była długa. Jak na mnie zbyt długa, ale raczej straciłam poczucie czasu, kiedy zgubiłam zegarek. Ten Obóz jest dziwny, ale na swój
Won’t Give up
Here I am Uciekałam. Tylko tyle byłam w stanie powiedzieć. Goniło mnie COŚ. Coś strasznego. Musiałam od TEGO uciec. Chociaż wiedziałam, że nie mam żadnych szans. Moją głowę zaprzątały
Moja egipska przygoda
Dedykacja dla Eirene, boginka i Cllaris. ‘Mam nadzieję, że Walt ma rację i nie zlekceważycie mojego wezwania, ponieważ zegar tyka. W Domu Brooklyńskim czekają na was pokoje.’