Hejo! Dawno mnie tu niebyło, za co Was wszystkich bardzo, bardzo, bardzo przepraszam. W każdym razie, oto dalszy ciąg Drzewa Życia. Mam nadzieję, że się spodoba. Miłego czytania! Kira
Miniaturka – Wiecznie wolna
Dla Annabeth24 za Bliźniaczki i dla wszystkich, którzy zostawili komentarz pod moim ostatnim tekstem. To pod spodem są same dialogi tak jak w Analise i można je uznać za ciąg
Obrazowo by Piper
Dobra, moje pierwsze beznadziejne obrazki. Kendra z mojego opka. Dedykuję ją Annabeth24, Nożownikowi7, Chione, Mari i carmel. Cassandra, też z mojego opka. Dedykuję ją Melii, Zyi, Leonie99 i Annabelle.
Obrazowo by Rinnla
Clarisse la Rue w wersji HARD.
Przyjaciółki na zawsze (3)
Dobra. Trzecia część tego żałosnego opowiadanka. I nie, Cassandra nie jest ze Zwiadowców, aczkolwiek już mam tą książkę (wujek google pomógł w wytłumaczeniu słowa „zwiadowcy”). Pochyłe wyrazy to w tym
Los Angeles (1)
To kolejna część prologu. Przepraszam za wszystkie błędy, których pewnie jest w tym opowiadaniu pełno. Z dedykacją dla każdego, kto doczyta do końca i skomentuje.
Poetycko by percyfan1
Nowe wiersze do skrytykowania. Ciesz się Melio
Obrazowo by Rinnla
1. Hestia, taka troche inna od wszystkich, bo przypomina bardziej Afrodyte, niz Hestie, ale spodobala mi sie, niestety brak skanera powoduje gdzie niegdzie rozmazanie. 2. Ee…wlasciwie nie wiem kto to,