6 x Annabeth 😉 Ten weekend sponsoruje literka „w” jak „wampirek997”!!!
Opowiedz nam swoją niesamowitą historię!
Lubisz pisać i masz nam do opowiedzenia jakąś fantastyczną przygodę?
Dodaj swój wpis6 x Annabeth 😉 Ten weekend sponsoruje literka „w” jak „wampirek997”!!!
I jeszcze Percy by zuziomon Fascynuje mnie technika wykonania – może nam autorka zdradzi?
Lubisz pisać i masz nam do opowiedzenia jakąś fantastyczną przygodę?
Dodaj swój wpisW 62. obrazowie przedstawiam dwa obrazki dwóch herosowych autorek Lew nemejski – prawdziwie lwi i potworny – w wykonaniu Calypso. Oraz centaur – niezrównane origami od Phoebe. Miłego!
Rozdział 1: Władczyni księżyca Artemida to równa babka – pomyślałam słuchając pani Meadow. Dzisiejsza lekcja historii nie była taka zła, ale chyba tylko ja jako tako skupiałam się na tym
PROLOG Tunel był ciemny. Bardzo ciemny. Straciłem już trochę ludzi, więc Kronos nie będzie zbyt zadowolony. Chyba, że wyrocznia powie coś użytecznego. Nagle coś dostrzegłem. To już tu. Tak jak
– Annabeth! O co Ci chodzi? – jak zwykle nic nie kapowałem. – Naprawdę jesteś taki głupi czy udajesz? – Nie jestem głupi!!!
Prolog – Jesteśmy już niedaleko – powiedziała Annabeth. – Mam nadzieję – odpowiedzieli chórem Grover i Percy wybuchając przy tym śmiechem. Ich przyjaciółka przewróciła oczami z irytacją. – Moglibyście przestać!
– Dobra, trzymaj. – Po co mi to? – spytałam. – Jakbyś jeszcze nie zauważyła będziemy trenować strzelanie z łuku – powiedziała Claire. – Aha. Ostatnio nie za dobrze kontaktowałam.