Przygryzłam spękane wargi i wlepiłam wzrok w wysoką szatynkę, o niezwykle brązowych oczach. Zaraz, jak ona się nazywała? Rose? Rose McRowan. No tak. Nie mogli wybrać gorszego imienia. Ale to
Opowiedz nam swoją niesamowitą historię!
Lubisz pisać i masz nam do opowiedzenia jakąś fantastyczną przygodę?
Dodaj swój wpis