Okej. Żyje jeszcze ktoś…? Bo ja, hop, hop, wciąż jeszcze oddycham (też się sobie dziwię). Czuję, że teraz jest ten moment, w którym powinnam się zacząć tłumaczyć, ale nie chce
Opowiedz nam swoją niesamowitą historię!
Lubisz pisać i masz nam do opowiedzenia jakąś fantastyczną przygodę?
Dodaj swój wpis