Następne dzieła me. Żeby nie było niejasności – to są smocze „łebki”, jak to zgrabnie ujął mój młodszy brat. W dwóch wersjach kolorystycznych. Podkreślam, że szkice do obydwu prac stworzyłam
Opowiedz nam swoją niesamowitą historię!
Lubisz pisać i masz nam do opowiedzenia jakąś fantastyczną przygodę?
Dodaj swój wpis
