Kolejna część już za mną. W końcu akcja jest tam, gdzie powinna ^^ – Spokojnie. – Pociera mi plecy, gdy widzi moją minę w lustrze. – Miej trochę zaufania
Skrzydła Zwycięstwa II
Mam wrażenie, że zostałam miło przyjęta 😉 Kolejna część wędruje w wasze łapki! Czuję jak spadam. Moje skrzydła rozpadają się. Nie mam głosu, nie mogę wydać żadnego dźwięku. Próbuję
Skrzydła Zwycięstwa (Prolog?) I
Tak dawno mnie tu nie było, że chyba muszę się jeszcze raz przedstawić. Hmm… Jestem Mi$ka, albo Muhimu, jak kto woli. To jest stare opowiadanie, którego nie dokończyłam i nie