Burza Nie było to koniecznie przyjemne jak mama mnie wyrzuciła za próg, no tak nie miała wyjścia bo Julka… Dobra to długa historia, nie będę przynudzać. W wielkim skrócie: moja
Wieczne szczęście Kalipso (Koniec)
Od Autorki: Jak już pewnie zauważyliście, jest to koniec mojego opowiadania. Jest ono krótkie, udało mi się dotrzeć do głównego celu, więc na tym je też zakończę i od razu
Obóz Herosów oczami Evelyne (7)
Od czasu, gdy jestem na obozie minęło już jakieś pół roku. Wiele się zmieniło. Zaprzyjaźniłam się aż z czterema osobami. Pierwsze trzy może byście odgadli, ale tej czwartej na pewno
Śmierć (3)
– Chejron! – słyszę krzyk. Zaraz ogłuchnę, no normalnie głośniej się nie da. Chejron jak gdyby nic spokojnie wychodzi z pokoju. Jakby mnie ktoś tak wołał, leciałabym na złamanie karku
boskie dzieci też świętują
Dziś dzień dziecka więc boskie dzieci też świętują Z tej okazji życzę wam byście na zawsze zachowali dziecięcą fantazję, a każdy dzień mijał wam z uśmiechem od ucha do ucha.
obrazowo by Canny
Od Autorki: Dzisiaj mam dla was kolejną porcję obrazków, aby nie było niedomówień wyjaśnię, że czwarty obrazek, to inne wcielenie Artemidy, w pewnym sensie wymyślone przeze mnie… Piąty przedstawia bohaterkę
Nie z tego świata (2)
-Tak, to chyba będzie dobra droga, tak mi się wydaje – mruknęła Maia idąc szybkim krokiem przed siebie i patrząc pod nogi. Ktoś mógłby jej tam postawić czołg, a ona
Nowa Wielka Przepowiednia (3)
Chcę przeprosić za długa nieobecność i niewielką ,,jakość” moich ostatnich opowiadań. Nie mam weny, ale tak długo nie pisałam, że stwierdziłam, że to nie w porządku tak długo siedzieć cicho.